Absolwenci inżynierii obliczeniowej w ICM UW – Izabela Kaczmarek

Ilustracja aktualności Absolwenci inżynierii obliczeniowej w ICM UW – Izabela Kaczmarek

Studenci pierwszego rocznika inżynierii obliczeniowej, którzy dwa lata temu rozpoczęli naukę w ICM UW, zdają w tym roku egzaminy magisterskie. Z tej okazji postanowiliśmy zaprezentować ich sylwetki i spytać, dlaczego wybrali akurat te studia oraz co dała im inżynieria obliczeniowa. Pierwszą rozmowę przeprowadziliśmy z dr Aleksandrą Kardaś – fizykiem atmosfery i współtwórczynią popularnego portalu Nauka o Klimacie. Dziś kolejna rozmowa – z Izabelą Kaczmarek – autorką pracy poświęconej prognozom lotniczego ruchu pasażerskiego między Warszawą a Pekinem.

Maciej Chojnowski: Jest Pani absolwentką geodezji i kartografii na Wojskowej Akademii Technicznej. Skąd wziął się pomysł na kolejne studia – inżynierię obliczeniową w ICM UW?

Izabela Kaczmarek: Po ukończeniu WAT-u nie planowałam kontynuowania studiów, jednak kiedy dowiedziałam się o prowadzonej rekrutacji w ICM UW dokładnie rozważyłam powrót na studia. ICM przedstawił bardzo różnorodną ofertę edukacyjną, dzięki czemu absolwenci różnych kierunków mogli znaleźć coś dla siebie. Moja praca magisterska obroniona w WAT niejako dotyczyła dużych zbiorów danych (ze skaningu laserowego) i optymalizacji pracy na nich, przez co blisko mi było do zagadnień modelowania. Niemniej jednak w trakcie studiów na kierunku inżynieria obliczeniowa poznałam też i inne, równie ciekawe zagadnienia.

Pani praca magisterska była poświęcona prognozom lotniczego ruchu pasażerskiego między Warszawą a Pekinem w kontekście konkurencji. Dlaczego akurat taki temat?

Zawsze chciałam zajmować się projektami, których rezultaty realnie wpływałyby na rzeczywistość. Po prezentacji tematów prac magisterskich szczególnie zainteresowały mnie projekty przedstawione przez dr. Malawkę, które dotyczyły usprawnień i predykcji w branży lotniczej. Temat prognoz ruchu pasażerskiego ukształtował się pod wpływem analizy aktualnej sytuacji w transporcie lotniczym: otwierania połączeń długodystansowych do portów Azji Wschodniej. Dodatkowo postanowiliśmy uwzględnić kontekst wszechobecnej konkurencji, która nie omija też podróżnych.

Promotor Pani pracy – dr Jan Malawko – od wielu lat prowadzi wspólne projekty ICM UW oraz ICAO, czyli Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego. Jak przebiegała ta współpraca?

Doktor Malawko pomógł mi zrozumieć zagadnienia z branży lotniczej i wyjaśnił podstawy rynku lotniczego. Ponadto poświęcił wiele czasu na omówienie postępów mojej pracy – podejścia do tematu, metod obliczeniowych i wyników. Jestem bardzo zadowolona z przebiegu tej współpracy.

Jak scharakteryzowałaby Pani studia w ICM UW? Czy różnią się one od studiów na innych kierunkach? Jeśli tak, na czym polega różnica?

Na pewno studia na ICM UW wyróżnia duża liczba godzin poświęcona zajęciom praktycznym. Poza tym: kameralna atmosfera na zajęciach i lepszy kontakt z prowadzącymi niż na kierunkach, gdzie roczniki liczą nierzadko powyżej 100 osób. Kolejna rzecz to różnorodność zagadnień, z którymi ma się do czynienia – od obliczeń w naukach społecznych do bioinformatyki. Unikalne jest też wykorzystywanie infrastruktury obliczeniowej ICM UW.

W jaki sposób inżynieria obliczeniowa może pomóc w rozwoju kariery zawodowej?

Te studia przybliżają zarówno technologie, jak i dziedziny, w których można wykorzystać programowanie równoległe, modelowanie i sztuczną inteligencję. Myślę, że wszystkie te kompetencje są dziś pożądane na rynku pracy. Dodatkowo podczas praktyk w wybranej firmie można zdobyć cenne doświadczenie zawodowe.

Komu polecałaby Pani studia w ICM UW?

Polecam je przede wszystkim osobom zainteresowanym tym, jak wykorzystać zaawansowaną infrastrukturę obliczeniową do rozwiązywania rzeczywistych problemów obliczeniowych i analitycznych w wielu dziedzinach.

Dziękuję za rozmowę.

 

Rekrutacja uzupełniająca na inżynierię obliczeniową w roku akademickim 2018/2019 trwa od 20 sierpnia do 9 września 2018 r. Rejestracja odbywa się na stronie IRK.